Wnętrza

Plama na nowym dywanie – co za pech.

Numatic_NRT1530__4ed7a2b86c346_214x214

Urządzając mieszkanie często zastanawiamy się nad wyborem dywanów, które będą cieszyć nasze oko i sprawią, że powrót do domu będzie przyjemnym zakończeniem długiego dnia. Do każdego pomieszczenia potrzebujemy innego rodzaju dywanu, w zależności od potrzeb i stylu życia domowników. Przykładowo do sypialni można wybrać dywany typu shaggy, których długie włosie jest miękkie i przyjemne. Dywany te jednak nie sprawdzą się w pokoju dziecięcym, w którym narażone są na nieustanne plamienie, tłuszczenie, bryzganie oraz śmiecenie. W tym przypadku trzeba wybrać dywan odpowiednio wytrzymały i odporny na wycieranie oraz zabrudzenia. Codzienna pielęgnacja dywanu polega na czyszczeniu przy użyciu domowego odkurzacza. Są jednak plamy, które wymagają odpowiednich zabiegów, aby nie powstał zaciek, który oszpeci nasz piękny, nierzadko nowy dywan.

Co możemy zrobić, aby skutecznie pozbyć się zabrudzenia? Przede wszystkim należy zapoznać się z metką, która odpowie nam na pytanie z czego wykonany jest dywan. Nie wolno ignorować tych ważnych informacji, gdyż niektóre materiały są nieodpowiednie np. do prania chemicznego i tym samym należy szukać innego sposobu na usunięcie plamy. Aby pozbyć się uporczywej plamy możemy skorzystać z metod, które stosowały nasze babcie, należy jednak pamiętać o rodzaju dywanu, jak również należy przeanalizować zanieczyszczenie, które jest powodem naszego kłopotu. Nie od dziś wiadomo, że plamy z herbaty ulegną pod wpływem łagodnego roztworu octu, natomiast olej najlepiej usuwać przy pomocy ściereczki namoczonej w detergencie. Stosując taki rodzaj odplamiania należy zdać sobie sprawę z zagrożeń jakie niesie za sobą nieskuteczność działania oraz ryzyko uszkodzenia dywanu. Codzienne odkurzanie to zabieg konieczny, jednakże po jakimś czasie warto oddać dywan w ręce firmy zajmującej się zawodowo czyszczeniem dywanów, gdyż profesjonalny personel używający odpowiednich sprzętów takich jak szorowarki, zapewni naszemu dywanowi odpowiedni wygląd na dłuższy czas.

Plama na nowym dywanie – co za pech.
Do góry